Z lumpeksami czasem jest jak z sieciówkami. Szukasz czegoś oryginalnego, a tu kilkanaście egzemplarzy upatrzonej bluzki. Olaboga! Przecież po to ubieram się w secondhandach, żeby mieć gwarancję, że jak wyjdę na ulicę, nie zobaczę własnego klona. Tak też miało być z tym płaszczem.
Ale powiem Wam, że życie modowe również potrafi zaskakiwać. Tydzień po mnie, to samo cudeńko kupiła koleżanka. Śmiałyśmy się, bo ja zdecydowanie przepłaciłam (pewnie dałam parę złotych więcej, nie pamiętam). W następnym miesiącu, spotykałam te płaszcze w co drugim lumpeksie (w różnych miastach), śmiejąc się z kolei, że mnie prześladują. Wreszcie, udało mi się go zobaczyć u dziewczyny z mojej uczelni oraz kilku starszych pań. Ale wiecie co? Dalej go lubię! Na tych zdjęciach lubię go jeszcze bardziej. Jest wielki jak wór i dość żulowaty, a mimo to, noszę go już od kilku sezonów.
I to by było na tyle, z życia szafiarki.
coat, backpack, t-shirt - sh
Nie widziałam jeszcze tych płaszczy w Polsce, ale jestem pewna, że jeden z nich na pewno wisi w szafie mojej babci :P
OdpowiedzUsuńPłaszcz super, ja z pewnością takiego nie widziałam, za to buty... Robią szał na miejskich ulicach :)
OdpowiedzUsuńchoćby go nosiło pół miasta, to dobrze, że go masz, bo jest wspaniały!
OdpowiedzUsuńi ładnie wychodzi na zdjęciach ;)
O matko miałam taki sam płaszcz!! No to faktycznie jest to bardzo popularny model;) Ale wiesz co? Tobie w nim o wiele ładniej niż mi;) Uwielbiam Twoje warkocze!!
OdpowiedzUsuńFantstycznie. Swietny styl i smak :)
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, genialna fryzura! czad!!
OdpowiedzUsuń♥
pozdrawiam,
Ola
Mnie też się parę razy zdarzyło, że znalazłam w second handzie kilka egzemplarzy tej samej rzeczy :)
OdpowiedzUsuńFajny płaszcz! Ja takiego jeszcze nie widziałam ;)
OdpowiedzUsuńI zdjęcia jak zawsze pierwsza klasa!
Świetny ten płaszcz!
OdpowiedzUsuńPłaszcz jest świetny! Całokształt super się komponuję :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam http://urbaniaknatalia.blogspot.com/ :)
Zajebiście tu! :D
OdpowiedzUsuńhttp://supermona-fashion.blogspot.com/
you rock
OdpowiedzUsuńObserwacja za obserwację?:)
OdpowiedzUsuńja już ;)
i love your glasses <3
OdpowiedzUsuńbtw. do you want to follow each other?!
follow me and I'll follow back
if you want to
Keep up your great Posts
Amely Rose from:
http://thebizarrebirdcage.blogspot.de/
fajne okulary;)
OdpowiedzUsuńPamietam ten płaszcz w wydaniu Dony;)
OdpowiedzUsuńUwiecznione zdjęciem zrobionym na stadionie. D. w mocno rozburzonej fryzurze po wysilku fizycznym. Plaszcz zdecydowanie za duży skrywa drobna ,zarumieniona osobke:)
buziaki! Bonita