Żeby jeździć na rowerze nie trzeba wyglądać stylowo i modnie. Ale odpowiedni rower w połączeniu z ciekawym ubiorem może wywołać całkiem interesujący efekt.
Ruch to wolność, siła, zdrowie i witalność. Rower powinien nas pociągać z zasady.
Ilekroć widzę rowerzystę, który z niemałą nonszalancją przemierza ulicę
Karmelicką, chybocząc się na boki jak w filmowej scenie, uczucie podziwu
i zazdrości maluje się na mojej twarzy.
Sama chciałabym pędzić miastem na rowerze, ale nie mam go zwyczajnie gdzie przechowywać, poza tym wnoszenie codziennie na 4 piętro kamiennicy kilkukilogramowego balastu, nie napawa mnie optymizmem.
Sama chciałabym pędzić miastem na rowerze, ale nie mam go zwyczajnie gdzie przechowywać, poza tym wnoszenie codziennie na 4 piętro kamiennicy kilkukilogramowego balastu, nie napawa mnie optymizmem.